„Ratuj się, kto może!”, czyli słów kilka o jelitówce

Ach wiosna! Ptaki śpiewają, rośliny budzą się do życia, a rodzice małych dzieci mają nadzieję, że po jesienno-zimowych problemach z infekcjami nadchodzi czas stabilizacji. Nic bardziej mylnego – wiosna to okres, kiedy maluszki często borykają się z grypą jelitową. Niestety, wraz z nimi zazwyczaj męczy się z nią cała rodzina. Dowiedz się, jakie są przyczyny oraz objawy jelitówki, co robić, by nie dopuścić do odwodnienia, a także jak dbać o organizm dziecka po chorobie!

Przyczyny jelitówki

Jelitówka – czyli, innymi słowy, grypa żołądkowa lub jelitowa. Budzi prawdziwy postrach wśród rodziców. Nawet jeżeli się tego nie doświadczyło, to z pewnością każdy słyszał od znajomych historie o kilku dniach wyjętych z życia w związku z tą chorobą. Nie jest to mit – grypa jelitowa jest określana jako choroba wysoce zaraźliwa, a przenosi się najczęściej drogą kropelkową. Przyczynę schorzenia w większości przypadków stanowi infekcja wirusowa, znacznie rzadziej są za nią odpowiedzialne bakterie, grzyby lub pasożyty. Statystyki wskazują, że na całym świecie co roku odnotowuje się ok. 5 miliardów zachorowań na grypę. Jelitówki nie powinno się bagatelizować, może mieć bowiem poważne konsekwencje, zwłaszcza w przypadku najmłodszych. W związku z tym, że układ immunologiczny oraz pokarmowy nie jest jeszcze w pełni dojrzały, dzieci w wieku od 6 miesięcy do 3 lat, mogą szczególnie ciężko przechodzić grypę jelitową. Patogenami odpowiedzialnymi za rozwój choroby są zazwyczaj rotawirusy, adenowirusy oraz astrowirusy.

Przebieg i objawy jelitówki

Pierwsze objawy można zazwyczaj zaobserwować w okresie od 12 do 72 godzin od kontaktu z patogenem. Co ważne – mogą być uznane przez rodziców za symptomy przeziębienia. Na tym etapie najczęściej występują:

Pogorszenie apetytu.
Rozdrażnienie.
Osłabienie.
Ogólny niepokój.

Ból lub napięcie w okolicach brzucha, nudności, wymioty czy biegunka pojawiają się zazwyczaj po kolejnych kilku godzinach. W przypadku jelitówki u malucha, za którą odpowiedzialne są wirusy, dodatkowo może występować kaszel lub katar. Jeśli natomiast u źródła choroby leżą bakterie, problemom ze strony układu pokarmowego może towarzyszyć ból głowy, a także wysoka temperatura, sięgająca nawet 40°C.

Jak nawadniać i czym karmić maluszka przy biegunce?

Każdy rodzic powinien zapamiętać, że niemowlęta i małe dzieci odwadniają się szybciej, niż dorośli. Właśnie dlatego, w przypadku grypy jelitowej najważniejsze jest odpowiednie nawadnianie. W przypadku maluszków karmionych piersią powinno się przystawiać maluszka najczęściej, jak to możliwe. W innych przypadkach, warto podawać szkrabowi chłodne płyny w niewielkich ilościach, by nie wzbudzać odruchów wymiotnych – dobrze jest przy tym nawet ograniczyć się do jednego łyka co kilka minut. Temperatura płynu ma znaczenie zwłaszcza w przypadku elektrolitów – ciepłe bardzo często są przyczyną ponownego zwracania. W sytuacji, kiedy dziecko przestało wymiotować, można zwiększyć podaż płynów, a najwcześniej po około 3 godzinach od ostatnich wymiotów, można podać jedzenie.

W czasie grypy jelitowej warto podawać pożywienie lekkostrawne. Sucha bułka, chrupki lub wafle kukurydziane, paluszki, banany czy gotowane warzywa to najczęściej wymieniane przez lekarzy produkty, które warto wdrożyć w przebiegu choroby. Dobrym pomysłem jest również jak najszybsze podawanie probiotyków, które pomogą odbudować mikroflorę jelitową. Warto w tym miejscu podkreślić, że zarówno one, jak i jedzenie nie jest tak istotne, jak przyjmowanie płynów. Należy zrobić wszystko, by maluszek pił i się nie odwodnił. Jeśli stanowczo odmawia, dobrze jest spróbować triku ze strzykawką i podawać choćby niewielkie ilości z jej pomocą – oczywiście doustnie. Znaczne osłabienie, szybki oddech, zapadnięte oczodoły (a w przypadku niemowląt ciemiączko), wysuszone śluzówki, słabe oddawanie moczu, płacz bez łez, a także brak elastyczności skóry świadczą o odwodnieniu, a to bardzo poważny stan – w takiej sytuacji należy jak najszybciej udać się na pogotowie.

Jak zadbać o organizm maluszka po jelitówce?

Walka z jelitówką to jedno, ale powrót do formy jest równie ważny. Po przebytej grypie żołądkowej nadal warto trzymać się diety lekkostrawnej, ale nie musi być ona już tak ograniczona, jak w trakcie choroby – warto zwrócić przy tym uwagę na uzupełnianie utraconych składników mineralnych. Bardzo istotny jest również odpoczynek i przebywanie na świeżym powietrzu, o ile oczywiście pozwalają na to warunki pogodowe. Nadal należy również odpowiednio nawadniać organizm. Nawet jeżeli w trakcie jelitówki, maluszkowi podawane były probiotyki, powinno się kontynuować ich spożywanie, najczęściej przez okres 2 tygodni do nawet miesiąca. Na koniec jeszcze jedna ważna rada – maluszki nie powinny korzystać z leków hamujących biegunkę, mogą one pogorszyć stan dziecka, ponieważ organizm nie jest w stanie pozbyć się patogenu. Produkty te najczęściej są dozwolone dopiero od 6. roku życia, a ich wdrożenie (nawet u starszych dzieci) powinno być każdorazowo konsultowane z lekarzem.

Mamy nadzieję, że w przypadku złapania jelitówki przez maluszka, nasz artykuł pomoże Ci skutecznie z nią walczyć, a Twój szkrab szybko wróci do formy. Powodzenia!